Komentarze: 2
Siedzę i myślę. Patrzę w liścia i myślę. Tyle mi ucieklo myśli, zdań, co to je mialam tutaj zapisać. Teraz rozdaję je pojedyńczo. Piszę komuś, czasem raczę tylko siebie i myślę sobie, ze rosnę rosnę. A myśli mi uciekają do samego nieba. Albo i jeszcze niżej. Myśli, myśli, myślę, myślę.
U c i e k a m. O!