Bez tytułu
Komentarze: 0
Nawet nie wiem, skąd we mnie te pokłady swoistego sprytu. Znalazłam program. Wszystko wygląda dokładnie tak, jak chciałam, żeby wyglądało. Przypomniałam sobie o starych znajomych, prosiaki będą pod opieką. A ja ruszam znowu w drogę. I liczę na szczęscie. I na mój upór. Optymizm, dobre nastawienie i słońce, którego nie będzie za duże. Piękne lato tego roku.
Dodaj komentarz